Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
[POL] hack
Team Poland
Dołączył: 06 Maj 2006
Pochwał: 2 Posty: 1225
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30 października 2007, 21:27 Temat postu: Podsumowanie NC3 - copyright by BVG*Prezes |
|
|
Podsumowanie w nastepnym poście.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
prezes
Team Poland
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 126
|
Wysłany: 30 października 2007, 21:29 Temat postu: |
|
|
Heh oto moje małe podsumowanie, jak nie macie ochoty tego czytać to nie czytajcie, nikogo nie zmuszam !!
No więc, naszymi grupowymi rywalami byli : Hiszpanie, Izraelczycy oraz Rosjanie. Już przed meczami było wiadomo, że zdecydowanie najtrudniejszym rywalem będzie reprezentacja Rosji. Wiadomo było także, że nie wolno lekceważyć teoretycznie słabszych przeciwników.
1 mecz vs Hiszpania :
Frekwencja dobra, 15 osób przygotowanych, nie ma co, zanosiło się na udany początek marszu po Playoffy. No i w zasadzie tak było, po meczu jak zwykle musiało to dojść do sprzeczek na linii mor_olo – kapitan
2 mecz vs Izrael :
No tutaj już mogę nieco wiecęj powiedzieć, bo sam grałem w tym meczu. Frekwencja na kwali, jak można było się spodziewać coraz mniejsza. Jednak jako, iż to był dopiero drugi mecz to jeszcze z 10 osób się pojawiło. Poziom kwalifikacji nie najgorszy, każdy starał się jak mógł. Awansowali faworyci. Wydawałoby się, że mecz powinien być łatwy, jednak jak się okazało, było wręcz przeciwnie. Izrael co prawda nie grał najlepiej, ale to co grali nasi mogłoby na ESP już nie wystarczyć. Generalnie był to bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. Dobrze, że IZR nie miał składu, bo naprawdę mogliśmy dostać solidne baty….Na szczęście wynik wszystko rekompensuje 3-0 dla nas !
Przed meczem z Rosja oczywiście nastawienie bojowe, po tym co wyczyniał Hack w poprzednich meczach czuliśmy się niemal pewni nawiązania wyrównanej walki. Heh „pic na wode” – tak bym to podsumował, ale o tym napisze w dalszej części tego sprawozdania.
3 mecz vs Rosja :
Apetyty ogromne, ogromne oczekiwania od Hacka, to on miał pociągnąć tą repre do zwycięstwa. Pomijając już fakt, że team był dosyć poważnie osłabiony - zabrakło Wallego. Nie był to jednak najważniejszy mecz w turnieju, więc jakiejś wielkiej paniki to nie spowodowało. Sam mecz przebiegł dosyć gładko, Hackowi nie szło = nie szło nikomu, a pisanie na czacie wypowiedzi : „Hack…n/c” – to już szczyt chamstwa …ale o tym nieco później
No i w zasadzie tymi 3 akcentami zakończyła się faza grupowa NC3. Nastroje oczywiście nadal bojowe. Oczekiwaliśmy z niecierpliwością, kto będzie naszym przeciwnikiem spośród :
Holandia : Zooz, Xenogear, Sky, Doelloos
Niemcy : Gallo, Clane, Blade, ybs
Portugalia : Dekay, Moriah, Rewind, sk1ze
Norwegia : Bergie, Kempshaw, HardK0re
Francja – tutaj myślę że, musiałbym wymienić cała 16
Włochy : rask, legend, modder, Quiwe!
Jak widać wszystkie zespoły posiadają graczy z tej najwyższej światowej czołówki. Mimo wszystko nadal wydaje mi się, że z żadnym z zespołów poza Norwegia nie mielibyśmy najmniejszych szans. Zresztą jak się okazało nawet do Norwegii nadal nam daleko.
4 mecz vs Norwegia :
Przed meczem oczywiście musiało się coś wydarzyć, tym razem jednak to nie my w głównym kręgu zainteresowań a Norwedzy, którym miało niby brakować graczy na niedzielny mecz. Prosili o granie 4v4. Nasz kapitan jednak nie zgodził się na to, być może słusznie, być może nie, na to trzeba by osobny temat założyć by to rozstrzygnąć.
Na kwali zjawiło się kilku !! podkreślam KILKU graczy !! I to miał być nasz najważniejszy mecz w turnieju ? Eh teraz śmiało można było powiedzieć LOL ! To była kpina a nie przygotowywanie się do decydującego meczu. W meczu musiał grać Khasius, który nie trenował mapek. Nie wiem jak to się dzieje, że ktoś kto nie zna mapek potrafi grać na poziomie kogoś, kto trenuje je cały tydzień…psychika ?Hmm jeśli tak, to co on robi w reprezentacji ? Nie mi to rozstrzygać. Oczywiście, może się zdarzyć, że komuś nie idą kwalifikacje a idzie mecz(powiem nieskromnie, że sam jestem na to przykładem). Ale w tym przypadku nie miało to miejsca. Każdy grał bardzo słabo, czasy słabiutkie. W rezultacie do czego doszło ? No do tego, że gdybyśmy grali 4v4 mielibyśmy większe szanse !! Ale ok regulamin to regulamin. 5vs5 i nie ma dyskusji. Pomijam już oczywiście nasze problemy organizacyjne tzn. granie z lana przez hacka i wallego.
Mecz się rozpoczął, gra nie szła najlepiej. Wszystko przebiegało podobnie jak z Rosją. Hackowi nie szło = nie idzie całemu teamowi. Wynik 0-3. Urwaliśmy bodajże 3 czy 4 rundy. Nie miało to jednak większego znaczenia, liczą się wygrane mapy.
Podsumowując, w decydującym meczu można było zaobserwować najmniejsze zaangażowanie ze strony graczy Nie wiem czy pozostali zwątpili w swoje umiejętności, czy co tam ^^ Nie interesi mnie to za bardzo…
Dobra tyle na wstępie. Przejdę teraz do oceny poszczególnych, wyróżniających się graczy :
Haczek – indywidualnie na pewno najlepszy gracz
Wally – kolejny filar, niedotrenowanie nadrabiał doświadczeniem, zreszta chyba to nawet lepsze niż porządny trening niejednego „dobrego” gracza ;]
Shadow – pozwól, że potraktuje Cie jak kumpla, bo gram z Toba w klanie dobry przed meczem, na meczach róóóóóóżnie
Mor_olo – bez formy podczas tego NC, co nie zmienia faktu, że jest w stanie grać na wysokim poziomie
Tomek – szkoda, że nie grał wiele, on na pewno swoją regularną jazdą wiele by wniósł do teamu
Szyna – też potraktuje Cie pobłażliwie, grałeś jak grałeś
Lechu, Loony, mat, grono, brzerz – was potraktuje równo, wg mnie byliście idealnym przykładem na to, że jeśli się chce to się potrafi, ale mimo wszystko w tych decydujących momentach brakowało doświadczenia, proste błędy
Dobra tyle o zawodnikach. No cóż, było wiele spekulacji przed NC, jaki skład wybrać ? Przejrzałem sobie swoje „tajne” archiwa na gg dotyczące moich ponoć mega kontrowersyjnych zdań na temat reprezentantów….Szkoda panowie, że w 90 % miałem racje. Szkoda, że wmawialiście mi, że dominacja w PL4 to wystarczający powód by mianować kogoś „najlepszym graczem w Polsce” – cytat z jednej z rozmów. Co do tego dodać ? „Nie jesteś dla mnie żadnym mistrzem, żebyś mógł grać w reprezentacji Polski” – pewnie, że nie jestem, ale mimo braku czasu wydaje mi się, że byłem dużo bardziej zaangażowany w reprezentacji, niż tych wieelu mistrzów gry TMA ! Tutaj Hack już walnał fajny pomysł, żeby „zatrudnić” 7-8 graczy, ale którzy graja i którzy wiedzą na czym ta gra polega.
Dobra to tyle płaczu z mojej strony o mnie Jeszcze były różnego rodzaju zakłady ile repra osiągnie bez graczy których wymieniłem, ale to już pomijając
Nastepna sprawa która mi się narzuca – WIARA W SIEBIE. No cóż Hack grał świetnie, ale nie rozumie jednej rzeczy, dlaczego wszyscy na niego się „spuszczali” w każdym meczu. Rzeczywiście nie potraficie uwierzyć we własne umiejętności ? W Norwegii motywacja nie polegała na zasadzie – GOGOGO Bergie – pisane 50 razy ! Tylko motywowali, każdy każdego. Według mnie to właśnie jest ten „teamwork” w trackmanii. Wyraźny lider w tej grze niezbyt dużo daje, a w tych najważniejszych momentach nawet przeszkadza. Nie wiem jak to tam Hack odbierał, ale watpie, żeby go to śmieszyło, jak 3 na czacie co runde mu pisze : „GOGO Hack” albo „n/c Hack” – jak mu nie wyszła runda. Myśle ze, to bardziej wkurwiało i dekoncetrowało. To też warte przemyślenia, chociaż…….polska mentalność, no i wszystko jasne ^^ Jak ktoś coś umie to niech to robi, my już nie musimy, byle on umial. – taka puenta.
Kolejna sprawa – organizacja w teamie. Na początku było wszystko ładnie, pięknie, cudownie, tylko pozazdrościć. Kwalifikacje miały obowiązywać tylko przed pierwszym meczem, treningi miały się odbywać kilka razy w tygodniu, co tydzień/dwa miały być sparingi. Czego zabrakło ? Hmm sam nie wiem, chyba najbardziej CZASU na ogarniecie tego wszystkiego przez kapitanów, bo chęci na pewno nie, bo wiadomo, że im też na tym zależało.
Podsumowując, wiele spraw jest do poprawienia przed NC4, ale do tego jeszcze wieeele czasu, na pewno na scenie pojawi się wiele nowych twarzy. Kilku czołowych graczy z pewnością zakończy gra, no i jak ten sklad będzie wyglądał za rok.
Pozdrawiam wszystkich
P.S. Jeśli masz zamiar to komentować to proszę tylko i wyłącznie o konstruktywną krytyke, oraz przed rozpoczęciem „konwersacji” zapoznaj się dokładnie z tematem. Najlepiej nie komentować w ogóle Chyba, że grałeś w tej reprezentacji i masz jakieś inne ciekawe spostrzeżenia.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
[POL] Khasius
ESWC.pl 2k8 winner
Dołączył: 23 Mar 2006
Pochwał: 1 Posty: 555
Skąd: Piechowice
|
|
Powrót do góry |
|
|
°XX Bad Olo
Lubi ostrą jazdę
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 1441
Skąd: pochodzisz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
[CDD] mor_olo
RoKsTaR
Dołączył: 12 Mar 2006
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 1 Posty: 2200
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 30 października 2007, 21:59 Temat postu: |
|
|
Konstruktywna krytyka?.....twoja stara to twoj stary:D *
Tak na serio to w 100% się zgadzam
_________________ *... i wszystko jasne.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
[POL] hack
Team Poland
Dołączył: 06 Maj 2006
Pochwał: 2 Posty: 1225
Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
[POL] Jakub
Pradziad żuli - żywa legenda
Dołączył: 04 Cze 2006
Ostrzeżeń: 15 Posty: 4774
|
Wysłany: 30 października 2007, 22:20 Temat postu: |
|
|
no niestety prawda jest taka, ze ludzie poprostu nie trenowali.
liczyli na innych, i poziom stal lub nawet padl.
jak widzialem czasy niektorych graczy, to nawet już nie było co myslec o jakiś sparach w tygodniu.
niewiem, ale jak przed NC3 prosilem o to, aby się tylko zgłaszać, jak biedzie się mialo chec i czas na trening i gre, tylko khasius i mat powiedzieli, ze nie dadza rady.
inni woleli się chwalic byciem w reprezentacji, a o treningu i wolnym czasie pomysli się, jak już się tam będzie.
jednej rzeczy proszę was nie zapomnac, nawet jak ta cala krytyka tu się zgadza: nie było tak zle. lekko wygralismy z ESP i IZR, ktozi na poczatek turnieju byli uwazani mniej wiecej równo z nami, a przegralismy z przeciwnikami poprostu mocniejszymi od nas, ale i tak zawsze nas chwalili.
narazie takie nacje sa dla nas poprostu za regularne w jezdzie, i mozemy im tylko potknac noge, jak będzie pelny i mocno wytrenowany sklad, i do tego bardzo dużo szczescia.
może za rok już jednak będzie sprawa wygladala inaczej, i polska da rade zagrac w top 8, co na pewno tez w przyszlosci będzie dla nas wielki tasczyt.
pozdro repra
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
[CDD] mor_olo
RoKsTaR
Dołączył: 12 Mar 2006
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 1 Posty: 2200
Skąd: Wroclaw
|
|
Powrót do góry |
|
|
[POL] hack
Team Poland
Dołączył: 06 Maj 2006
Pochwał: 2 Posty: 1225
Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
[CDD] mor_olo
RoKsTaR
Dołączył: 12 Mar 2006
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 1 Posty: 2200
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 30 października 2007, 22:39 Temat postu: |
|
|
poszukaj swoich dwóch braci haczku ^^
_________________ *... i wszystko jasne.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
[POL] Jakub
Pradziad żuli - żywa legenda
Dołączył: 04 Cze 2006
Ostrzeżeń: 15 Posty: 4774
|
|
Powrót do góry |
|
|
[CDD] mor_olo
RoKsTaR
Dołączył: 12 Mar 2006
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 1 Posty: 2200
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 31 października 2007, 9:22 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
o cholera, hack ma racje. |
No i...
_________________ *... i wszystko jasne.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
~FM~ RaDuS
Lubi ostrą jazdę
Dołączył: 24 Sie 2006
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 2 Posty: 1364
Skąd: Bakanowice
|
Wysłany: 31 października 2007, 10:09 Temat postu: |
|
|
jakub napisał: |
no niestety prawda jest taka, ze ludzie poprostu nie trenowali.
liczyli na innych, i poziom stal lub nawet padl.
jak widzialem czasy niektorych graczy, to nawet już nie było co myslec o jakiś sparach w tygodniu.
niewiem, ale jak przed NC3 prosilem o to, aby się tylko zgłaszać, jak biedzie się mialo chec i czas na trening i gre, tylko khasius i mat powiedzieli, ze nie dadza rady.
inni woleli się chwalic byciem w reprezentacji, a o treningu i wolnym czasie pomysli się, jak już się tam będzie.
jednej rzeczy proszę was nie zapomnac, nawet jak ta cala krytyka tu się zgadza: nie było tak zle. lekko wygralismy z ESP i IZR, ktozi na poczatek turnieju byli uwazani mniej wiecej równo z nami, a przegralismy z przeciwnikami poprostu mocniejszymi od nas, ale i tak zawsze nas chwalili.
narazie takie nacje sa dla nas poprostu za regularne w jezdzie, i mozemy im tylko potknac noge, jak będzie pelny i mocno wytrenowany sklad, i do tego bardzo dużo szczescia.
może za rok już jednak będzie sprawa wygladala inaczej, i polska da rade zagrac w top 8, co na pewno tez w przyszlosci będzie dla nas wielki tasczyt.
pozdro repra |
Jakub tu zabraklo wiary, a może nie wiary a było zbyt dużo pewności siebie? jestem w reprezentacji to nie musze trenowac jestem jednym z najlepszych, tak mogli sobie odpowiadac co nie ktorzy gracze...
cieszy mnie to ze zaszliscie daleko ale norwegia byla spokojnie w waszym zasiegu tylko zabraklo wiary, gdyby każdy potrenowal to team inaczej wyglada, inaczej ba dużo inaczej, może czasem warto brac do reprezentacji osoby ktore się staraja a nie puste gwiazdy?
_________________
~FM~ just ~FM~ hate it or love it^^
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxer
Lubi ostrą jazdę
Dołączył: 18 Sty 2007
Ostrzeżeń: 1 Posty: 1326
Skąd: Szklarska Poręba / Frankfurt Am Main
|
|
Powrót do góry |
|
|
~FM~ RaDuS
Lubi ostrą jazdę
Dołączył: 24 Sie 2006
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 2 Posty: 1364
Skąd: Bakanowice
|
|
Powrót do góry |
|
|
prezes
Team Poland
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 126
|
Wysłany: 31 października 2007, 13:07 Temat postu: |
|
|
Heh dzięki panowie, myślałem, że znów zawikłamy się w jakieś pseudo kłótnie, a tu takie miłe słowa pod moim adresem. W sumie mógłbym napisać kilka razy więcej co o tym wszystkim sądze, ale po pierwsze nie chce mi się za bardzo A po drugie i tak to nic nie wnosi, bo za rok znów może być inna "władza" w tej reprze i to nic nie da
No cóż, ale jeszcze jedna sprawa mi się nasunęła. Wiele mówi się o tym, że brakuje nam regularności. Hmm no niby tak się wydaje jak się na wszystko patrzy ze speca, ale nie do końca tak jest. Regularność to pojęcie względne, nie zawsze jazda regularna oznacza dobra. Podam taki przykład :
Gramy 5on5, 1 i 2 miejsce maja nasi zawodnicy, TY jedziesz spokojnie na 4 miejscu i przypuszczalnie pojedziesz swoj standardowy czas np. 1.00. W tym wypadku, jeśli dojedziesz na tym 4 miejscu, będzie to rzeczywiście dobra, równa jazda - REGULARNA i EFEKTYWNA. Natomiast co w przypadku, jeśli ty jedziesz na 4 miejscu, a przed sobą masz już tylko przeciwników ? No logicznie rzecz biorąc twój standardowy czas 1.00 nic nie da w tej sytuacji, musisz pojechac szybciej, ale co najwazniejsze musisz zając miejsce w top2, żeby pozostała szansa na wygranie rundy. W tym wypadku MUSISZ zaryzykować i spróbować wygrać tą runde !! Czy w ten sytuacji, jeśli popełnisz błąd można mówić, że grasz nieregularnie ? No według mnie NIE !! Zawodnik próbował robić wszystko by wygrać runde, jeśli się nie uda, to trudno, ryzykowne granie nie zawsze kończy się dobrze.
Podsumowując, nieregularna jazda nie zawsze wynika z nie przygotowania, tylko zazwyczaj jest to próba nadgonienia za kogoś. Idąc dalej, znów dochodzimy do pierwotnego problemu - nie dotrenowania !
Dlategoteż jeśli np. Wally pisze, że mecz mu nie poszedł, to niekonicznie jego wina, po prostu musiał ryzykować więkoszość rund, bo jak widzał miejsca pozostałych graczy to .... eh n/c, musiał jechać na maxa i dlatego "niby" mu nie szło.
Regularność regularności nie równa......
Podsumowując to podsumowanie Reprezentacja musi się składać z doświadczonych graczy, a nie z laików, grających wszystkie rundy podczas meczu jak tryb TIMEATTACK.
Poza tym jak to powiedział Zooz - "Na trase i na bugi narzekają tylko nooby".
Pozdro
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
[CDD] mor_olo
RoKsTaR
Dołączył: 12 Mar 2006
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 1 Posty: 2200
Skąd: Wroclaw
|
|
Powrót do góry |
|
|
[POL] Jakub
Pradziad żuli - żywa legenda
Dołączył: 04 Cze 2006
Ostrzeżeń: 15 Posty: 4774
|
Wysłany: 31 października 2007, 13:39 Temat postu: |
|
|
z regularnoscia chodzilo mi o to, ze gracz jest w stanie zrobić czesto z rzedu czas nie daleko jego pb na danej trasie.
ja widzialem wszystkie mecze ze speca, i poprostu my robimy za dużo bledow. za czesto walimy w bande, za czesto wylecamy za trase, i za czesto nasi gracze poprostu jada za daleko siebie czasowo.
w najlepszym wypadku powinnismy wiechac w cel nie daleko siebie, ale u nas tak jakos jeszcze nie jest, ze cala piatka konczy z czasami np 1.00 - 1.01, tylko czesto sa tacy, ktozi maja np przes blad 1.05.
o to mi chodzilo z regularnoscia, i ona niestety tez nie zawsze byla, jak np prowadzilismy, albo jak trzeba było "tylko" dojechac w danej pozycji aby wygrac.
my i tak nie zle jedziemy, to o czym tutaj mowie, jest poprostu to, co nas rozni od tych prowadzacaych nacji, bo jak chodzi o pb, to lekko jesteśmy w okolicy wlasnie tych najlepszych.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
XP bulet
Pirat drogowy
Dołączył: 05 Paź 2006
Ostrzeżeń: 1 Posty: 523
Skąd: Łódź kurwa :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
[CDD] mor_olo
RoKsTaR
Dołączył: 12 Mar 2006
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 1 Posty: 2200
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 31 października 2007, 14:01 Temat postu: |
|
|
najlepiej to wybrac 15 osob ktore maja czas i sa chetne tylko problem w tym, ze nikt tego nie jest w stanie ocenic.
_________________ *... i wszystko jasne.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|