Wybory II Tura

[Kiciak]

[«RH» Lox]

[P4G Wally]

Ja tu w obronie kiciaka po dlugim czasie przybywam, ale nie bronie po, bo mi podpadli ustawa hazardowa ;p

Co do gospodarki, to pis trafil na idealna koniunkture, zdecydowany wzrost gospodarczy nastepujacy niedlugo po wejsciu do UE, i jest super. Sek w tym, ze statystyka jest taka wredna, iz mozna przedstawic każde dane uwypuklajac to, co chce się uwypuklic. To ze nastepcy maja problem, nie musi wcale znaczyc, ze zle rzadza.

A jako ciekawostke powiem wam coś ze studiow polaczonego z podpowiedziami przedmaturalnymi z polonistka, oto one:

Masz 3 pytania na prezentacji - jedno ktore umiesz super, jedno ktore umiesz tak sobie, i jedno którego nie potrafisz. Jak zrobić, aby dostac lepsza ocene?
Powiedz najpierw pytanie ktore umiesz perfekcyjnie, komisja pomysli, ze ma do czynienia z kims madrym/nauczonym.
Nastepnie powiedz, ze nie znasz odpowiedzi na drugie pytanie. Komisja się podlamie, ale dalej masz ostatnia szanse.
która wykorzystasz pytaniem trzecim, coś powiesz, czegoś nie, i komisja pomysli, ze jednak coś potrafisz, ze było super, a pozniej potrafiles się podniesc z fatalnej sytuacji - ZDANE.

A jak to jest z gospodarka?

Niestety dokladnej nazwy tego zjawiska już nie pamietam, ale chodzilo w nim o cyklicznosc gospodarki. były cykle dlugookresowe, a także krotkookresowe. A krotkookresowy cykl był zwiazany z ... wyborami

Mianowicie, na przestrzeni od wyborow do wyborow, gospodarka przechodzi taka droge - od rozkwitu poprzed spadek, zalamanie i na koncu wzrost. sinusoida.

To taki wyklad dla osob, ktore przedstawiaja suche liczby, już dosc dawno to wszystko mialem, ale jeszcze pamietam, zmienilo to trochę moje spojrzenie.


A co do obnizania podatkow, to imo przy rosnacej inflacji nie powinno się dazyc do ich obnizki, bo po boomie wiadomo, ze nastapi zalamanie, ktore wypierdoli taka dziure budzetowa, ze nie da się jej zalatac. pi***olę taki populizm od idiotow, co z tego, ze może żyje się dzięki temu minimalnie lepiej, jak w dlugim okresie panstwo przez to wolniej się będzie rozwijac...



lipa, ze po tak dlugim czasie bez kompa musze zaczac się wypowiadac w temacie o polityce, ale az mnie w oczy zakulo...

[Kiciak]

a i ktos tam napisal ze marcinkiewicz przeszedl do PO. ty chyba naprawdę nie myslisz. ciekawe kiedy? po tym jak przestal być premierem? nie bo startowal na prezydenta warszawy Z RAMIENIA PIS. przegral i wycofal się z politiki, polecial do Anglii zdradzac zone.

[*WDD* CreativePL]

[Kiciak]

[*WDD* CreativePL]

Kaczor, kaczor, kaczor ...
Dlaczego w Polsce ostatnio przyjęło się, że prezydent ma g*wno do gadania?

posiada inicjatywę ustawodawczą - czyli jeden człowiek może to co większość bezwzględna w sejmie.

posiada prawo weta zawieszającego w stosunku do projektów ustaw
podpisuje ustawy - Jak by się uparł, to może blokować WSZYSTKIE ustawy.


powołuje sędziów
powołuje Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego
powołuje Prezesa i Wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego
powołuje Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego - Posiada w swoich rękach nie
tylko władze wykonawczą( a nie k**wa reprezentatywną) ale także w jakimś stopniu władze sądownicza.


ratyfikuje i wypowiada umowy międzynarodowe
mianuje i odwołuje ambasadorów Polski - Dopóki nie przyjęliśmy traktatu lizbońskiego, ta kompetencja była bardzo ważna, ponieważ to prezydent decydował jakie umowy chcemy mieć w państwie a teraz mamy g*wno do gadania.

jest najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnych
mianuje szefa Sztabu Generalnego oraz dowódców Sił Zbrojnych
na czas wojny mianuje Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych
nadaje stopnie wojskowe
w razie zagrożenia państwa zarządza powszechną bądź częściową mobilizację oraz użycie sił zbrojnych do obrony kraju - Czyli tak samo jak w przypadku sądów, ma duży wpływ na wojsko polskie.

Ale dla Ciebie to tylko jakieś marginalne uprawnienia prawda?
Nadal idziesz w zaparte i twierdzisz, że prezydent musi być przystojny. Czy nie jest to raczej rzeczą drugo a może nawet trzecio rzędną. Czy naprawdę nie uważasz, że jest to kuriozalne stwierdzenie?
Twierdzisz, że "kaczor" wyglądał na takiego który bez podpowiedzi innych nie wiedział by co ze sobą zrobić. I tu wychodzi twoja nie znajomość polityki, w której tak zażarcie się wypowiadasz. Gdybyś troszeczkę pośledził media (nie tylko "te zaprzyjaxnione" ) i poczytał gazety, wiedział byś, że Kaczyńscy mieli bardzo ale to bardzo silną pozycje w parti, a co za tym idzie w rządzie. Nie wiem skąd w ogóle takie twierdzenie, że nie wiedział co ze sobą zrobić. Ponieważ ten człowiek (Lechu) wiedział dokładnie co ma robić, ponieważ miał bardzo określone cele z którymi bardzo mocno się identyfikował, co z reszta było nagłaśniane przez media jako coś złego (sic!).

Uważasz, że upijanie się prezydenta na wizytach zagranicznych jest wrodzoną klasą. Uważasz, że świat patrzy przychylnie jak głowa jakiegoś państwa po raz enty upija się w sztok i występuje publicznie? Uważasz, że nawalony prezydent na cmentarzu w rocznice tragedii to "umiejętność zachowania się?" NIe neguje Kwaśniewskiego za całokształt, ponieważ swoją prezydenture sprawował jako tako dobrze. A swoją prezydenturę sprowadzał raczej do roli reprezentatywnej coś na kształt Niemiec czy Angli (choć tam jest inny ustrój polityczny niż w Polsce). Jednak takie zachowania jakie wymieniłem były karygodne i nie świadczyły o wrodzonej klasie i umiejętności zachowywania się.


A i jeszcze jedna a w sumie dwie ważne rzeczy.

1. Nie mówmy o Lechu, bo on już nie żyje i rozmowa tyczy się Jarka, więc nie można porównywać skoro Lechu zrobił tak to Jarek zrobi identycznie. Owszem kontunuje politykę brata ponieważ, mieli takie same poglądy!

2.Prosił bym troszke o większy szacunek do głowy państwa. To że nie podobało się komuś jego rządzenie nie oznacza że trzeba mówić na niego kaczor, kurdupel. Nie używajcie języka Niesiołowskiego czy Palikota.
Niestety nie podoba mi się, że Bronek wygrał, jednak nie wyrażam się o nim jako o "grubasie z wąsami".

[Kiciak]

etykieta - mowi ci to coś? ten argument wystarczy.

(Dodano 15 lipca 2010, 13:56)
a w ogole to koncze z wchodzeniem na ten temat. wkurwiam się tylko i tak nic z tego nie ma, ja was nie przekonam ze kaczory to pojeby a wy mnie ze nie wiec konczmy temat i chocmy pocisnac Szwedow w TM'a ;]

[*WDD* CreativePL]

Nie kaczory a Kaczyński jeden. Argument, że pojeby bo tak bardzo sensowny A od TM wole iść pograć sobie w Madden NFL

[°אא Key.]

[*NS* AnteQ]

[Kiciak]

[*NS* AnteQ]

Noo teraz będziesz się bronił jak tylko będziesz mógł, ale to, że nienawidzisz mordy Kaczyńskiego, nie oznacza, że każdy popierający go jest debilem.
I nie pindol kurka o czytaniu ze zrozumieniem, bo kurka nie czytam całego tematu, tylko ostatnie posty od czasu do czasu. I myślisz, że taką "ironią" się przejmę? Taki na forum jesteś mega zajebiaszczy Wyjdź na ulicę i zacznij krzyczeć "Kaczyński to idiota i nienawidzę jego mordy". Zobaczymy czy wtedy też będziesz taki dowciapny. :]
EDIT> A podobno miałeś już nie wchodzić w ten temat, czy coś?

[Kiciak]

doniesli mi ze jakiś typek się mnie czepia :>
nie obchodzi mnie czy przejmujesz się moja ironia czy nie i mam gdzies co o mnie myslisz. a na jak wyjde na ulice to tez będę taki dowciapny bo 3/4 ludzi w mojej okolicy podziela moje zdanie. pzdr

[*NS* AnteQ]

Zawsze znajdzie się ta 1/4, której się to nie spodoba.

[*WDD* CreativePL]