Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Winiacz
Pirat drogowy
Dołączył: 13 Cze 2008
Ostrzeżeń: 4 Posty: 806
Skąd: Wałcz
|
|
Powrót do góry |
|
|
P4G Kinguś
Osiwiał za kierownicą
Dołączył: 12 Gru 2007
Ostrzeżeń: 6 Posty: 2032
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cosworth' Abszt
Pirat drogowy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 814
|
|
Powrót do góry |
|
|
Winiacz
Pirat drogowy
Dołączył: 13 Cze 2008
Ostrzeżeń: 4 Posty: 806
Skąd: Wałcz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maybe.
Pirat drogowy
Dołączył: 12 Maj 2008
Ostrzeżeń: 2 Posty: 582
Skąd: Rumia
|
Wysłany: 14 marca 2010, 17:51 Temat postu: |
|
|
Mogą być jeszcze murzyni, więc w takim wypadku możesz wziąć kilka bananów w prezencie. Przy muzułmanach nie mów, że wierzysz w innego boga, co jest chyba logiczne, bo wrócisz do domu w kawałkach, albo i wcale.
Podsumowując - francuzi, muzułmanie albo murzyni - gdzie byś nie trafił to i tak masz przejebane.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
«RH» Lox
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2008
Ostrzeżeń: 2 Posty: 2600
Skąd: Skąd: Skąd: Skąd:
|
Wysłany: 14 marca 2010, 18:08 Temat postu: |
|
|
ja tam wątpię, że jacyś tacy "źli" muzułmanie czy inni mudżini brali by udział w czymś takim jak wymiana.
Ostatnio zmieniony przez «RH» Lox dnia 14 marca 2010, 20:03, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
[POL] Jakub
Pradziad żuli - żywa legenda
Dołączył: 04 Cze 2006
Ostrzeżeń: 15 Posty: 4774
|
Wysłany: 14 marca 2010, 18:19 Temat postu: |
|
|
mnie to strasznie irytuje, jak wy odbowiadacie i nie jestem pewny, czy zartujecie.
wiezac w to co piszycie, muslimy i czarni sa jakieś zwierzeta.
zax, nie ma się niczego bac. nawet jak będziesz w rodzinie o innego koloru skory, niz bialej, a takich ludzi jest wiele we francji.
ja bylem już we francji, a w duzych miastach jest podobnie do berlinia, w ktorym mieszkam.
jeden z moich najlepszych kolegow jest turkiem, ma na imie firat, shadow go poznal w berlinie i dam ci stowe, ze nic nie ma w jego postaci, czym trzeba było się bac.
jedyna rzecz, która mi wpada do glowa na ten temat jest taka, ze te rodziny ewentualnie dostaja pieniedza za to, ze kogos goscia.
w takim wypadku jest mozliwe, ze trafisz na "prosta" rodzina, która potrzebuje forse. ale to tez tak wcale nie musi być.
bądź naturalny, jakim jesteś (chyba, ze jesteś dziwolagiem, to wtedy nie bac naturalny), nie zapomnij, ze Ciebie gosciuja i na pewno nic się zlego nie stanie.
i ciesz się ze jedziesz i poznasz coś inego, a nie boj się bez sensu.
nie ma się niczym martwic.
Ostatnio zmieniony przez [POL] Jakub dnia 14 marca 2010, 18:22, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
P4G Kinguś
Osiwiał za kierownicą
Dołączył: 12 Gru 2007
Ostrzeżeń: 6 Posty: 2032
|
|
Powrót do góry |
|
|
*тсω* chybeck
Pirat drogowy
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 905
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14 marca 2010, 18:51 Temat postu: |
|
|
wymiana nie jest straszna, do takiej wymiany biorą tylko rodziny w których jest dziecko, które mówi dobrze po angielsku i nie "napierdla jęzorem" po francusku tak jak Ci ich raperzy.
co do rodzin jako osób, to zazwyczaj są bardzo mili i tolerancyjni, jednak nie żartuj o ich walecznej postawie podczas II WŚ bo o to jeszcze się burzą.
a co do reszty, to nie obrażą się, jak coś Ci nie będzie smakowało i nie zjesz, więc nie martw się. po prostu traktuj to jako wyjazd do ciotki, która po polsku nie szprecha.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
P4G kyzzn
Ostra jak żyleta
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 412
|
Wysłany: 14 marca 2010, 19:44 Temat postu: |
|
|
Czytając ten wątek odniosłam wrażenie takie samo jak Jakub. Negatywne komentarze o muzułmanach i ludziach o ciemniejszym kolorze skóry dowodzą temu, że komentujący w ogóle nie znają takich ludzi, a ich opinie wywodzą się nie z własnego doświadczenia, ale z głupich stereotypów albo z telewizji. Podobnie jak Jakub mam różnych (w tym 'kolorowych') znajomych i uwagi na temat wyznania czy koloru skóry wydają mi się hmmm smutne.
Zax, właściwie to życzę Ci, abyś trafił do normalnej rodziny, która będzie za jednym zamachem i muzułmańska i czarna, abyś mógł na własnej skórze przekonać się, że to są normalni ludzie, którzy są inteligentni, gościnni i mają poczucie humoru.
Poza tym chciałam jeszcze powiedzieć, że jest kompletną nieprawdą, że Francuzi nie uznają nauki angielskiego, bo wszyscy Francuzi, których znam (a są to ludzie w różnym wieku) mówią po angielsku.
_________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiciak
Lubi ostrą jazdę
Dołączył: 09 Lis 2008
Ostrzeżeń: 1 Posty: 1408
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cosworth' Abszt
Pirat drogowy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 814
|
Wysłany: 14 marca 2010, 20:48 Temat postu: |
|
|
Hmm, a ja sądzę, że wyżej w postach pojawił się a to żart i sarkazm, a jak nie, to nawet też się cieszę, że chłopaki coś wiedzą o świecie. Tutaj w Polsce czarni czy brązowi siedzą jeszcze cicho, bo wiedzą, że tylko się wychylą i prędzej czy później dostaną kosę. Do tego polski socjal ich raczej nie zachęca do przyjazdu do nas. Przyjeżdża do nas raczej młodzież chcąca się czegoś nauczyć etc. Choć oczywiście są też wyjątki. Np hindusi - najwięksi syfiarze, leniwe, tłuste świnie, którzy sobie myślą, że mogą wszystko (a myślą tak tylko wtedy gdy są w grupie ok. 10 osób lub powyżej). Też miałem i mam znajomych o różnym kolorze skóry. A to z Jemenu, a to chłopaki z Laosu, dziewczyny zza wschodu ,choć i tak najmilej wspominam Czechów i Litwinkę. I nie zgadzam się tym co napisała Marta, że "negatywne komentarze o muzułmanach i ludziach o ciemniejszym kolorze skóry dowodzą temu, że komentujący w ogóle nie znają takich ludzi, a ich opinie wywodzą się nie z własnego doświadczenia, ale z głupich stereotypów albo z telewizji." Ja swoje zdanie opieram na własnych przeżyciach i obiektywnych filmach dokumentalnych czy innych. Zresztą w stereotypach jest duuuużo prawdy. Czy to o nas, czy to o ruskich czy czarnych. Zamieszkaj Marta z ortodoksyjnym arabkiem. Wyprowadzisz się po tygodniu jak nie kilku dniach. Smrodu jak i jego pitolenia nie wytrzymasz. Ja mieszkałem - po dwóch tygodniach z kolegą z Polski i Mołdawii przenieśliśmy się gdzieś indziej. Co z tego, że np. umył się, jak założy i tak te same skarpetki, w których chodzi od tygodnia, że w lodówce trzymał sobie wodę do podmywania d*py (nie ma to pewnie jak przyjemny chłód na czterech literach). Najlepsze było to, że z tej butelki częstował wodą niektórych... . Takich przypadków jest wiele. jak martwymi kozami przytykają w blokach zsypy, że smród unosi się jak cholera - tylko po to, a by ktoś za nich wysprzątał, bo sami d*py nie ruszą. Takich 'szczegółów' jest wiele. I robi tak większość ciemnych. Poza tymi co się ucywilizowali.
Zresztą Europa to nie miejsce dla muzułmanów. Nigdzie ich nie chcą i ja ich nie chcę w Polsce i Europie. Dla mnie mogą wypier*alać, ze swoim prorokiem pedofilem na pustynię, bo tam ich miejsce. Wystarczy spojrzeć, rozejrzeć się dookoła, co się dzieje nie tylko w krajach europejskich zdominowanych przez muzułmanów czy czarnych. A już na pewno kobiety nie chciałyby mieć wokół 8 na 10 za sąsiadów arabów czy czarnych.
Owszem można też napisać, że biali, skośnoocy są nie lepsi, ale to nieprawda. Jesteśmy lepsi - wnosimy w kulturę bardzo dużo, a jednak ortodoksyjni muzułmanie ją niszczą, jak zresztą każdą inną, bo wg nich ich własna powinna dominować na świecie. A przystosować się do europejskich wzorców nie chcą i nie zrobią tego. Jedynie mała cząstka. I niestety przez liberalną Europę za 50 lat jedyni błękitnoocy będą zamieszkiwać Polskę i kraje wschodnie.
Co do czarnych... Gdyby nie misje ONZ czy Kościoła Chrześcijańskiego lub innych misji to w Afryce ludzie zachowywaliby się gorzej jak zwierzęta - zwierzęta nie zabijają dla przyjemności. Jeśli taką kulturę chcecie w Europie, gdzie silniejszy bierze najwięcej, gdzie ludzie nie będą mieć wyboru co do swojego życia i wyznania, to ja podziękuję.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
«RH» Lox
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2008
Ostrzeżeń: 2 Posty: 2600
Skąd: Skąd: Skąd: Skąd:
|
Wysłany: 14 marca 2010, 20:54 Temat postu: |
|
|
Abszt napisał: |
Co do czarnych... Gdyby nie misje ONZ czy Kościoła Chrześcijańskiego lub innych misji to w Afryce ludzie zachowywaliby się gorzej jak zwierzęta - zwierzęta nie zabijają dla przyjemności. Jeśli taką kulturę chcecie w Europie, gdzie silniejszy bierze najwięcej, gdzie ludzie nie będą mieć wyboru co do swojego życia i wyznania, to ja podziękuję. |
Haha, gdyby nie Europejczycy i ich "cywilizacja", ludzie w Afryce spokojnie by sobie żyli w plemionach jak przez setki lat wcześniej. To narzucone im sztuczne podziały państwowe doprowadziły do obecnej sytuacji.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cosworth' Abszt
Pirat drogowy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 814
|
Wysłany: 14 marca 2010, 21:03 Temat postu: |
|
|
Loxley napisał: |
Abszt napisał: |
Co do czarnych... Gdyby nie misje ONZ czy Kościoła Chrześcijańskiego lub innych misji to w Afryce ludzie zachowywaliby się gorzej jak zwierzęta - zwierzęta nie zabijają dla przyjemności. Jeśli taką kulturę chcecie w Europie, gdzie silniejszy bierze najwięcej, gdzie ludzie nie będą mieć wyboru co do swojego życia i wyznania, to ja podziękuję. |
Haha, gdyby nie Europejczycy i ich "cywilizacja", ludzie w Afryce spokojnie by sobie żyli w plemionach jak przez setki lat wcześniej. To narzucone im, sztuczne podziały państwowe doprowadziły do obecnej sytuacji. |
Gdy Europejczycy poznawali Afrykę - ten kontynent był już eksploatowany przez Arabów. Do tego nie żyli sobie w plemionach aż tak dobrze, skoro bardzo rozwinięte cywilizacje Zimbabwe czy na terenie dzisiejszej Algierii nie przetrwały. Ale owszem też Europejczycy mieli swój zły wkład w tym wszystkim. Kolonializm, który potem spowodował sztuczne podziały państwowe i wojny domowe o władzę w danym kraju. Choć w sumie byłbym ciekaw jakby to się przedstawiało teraz - co by się działo w Afryce teraz bez ingerencji z zewnątrz...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
°XX Majkel
Lubi ostrą jazdę
Dołączył: 07 Lut 2008
Ostrzeżeń: 1 Posty: 1302
|
Wysłany: 14 marca 2010, 21:15 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Poza tym chciałam jeszcze powiedzieć, że jest kompletną nieprawdą, że Francuzi nie uznają nauki angielskiego, bo wszyscy Francuzi, których znam (a są to ludzie w różnym wieku) mówią po angielsku. |
tu akurat bym się nie zgodzil - brat brał udział w takiej wymianie, Francuz zawital także u nas i najwierniejszy przyklad jego angielskiego "-Do you want coffee or tea? -Yes." ktore pojawialo się non stop. Rozmowa byla bardziej na migi, albo w ogole jej nie było. Moglabys powiedziec, ze to wyjatek - niestety, z relacji brata i znajomych z calego 40-osobowego skladu ten Francuz wladal najlepszym (!!) angielskim. Co prawda byli w wieku 13lat (wymiana miala miejsce już jakiś czas temu), ale jeśli ktos w wieku 13lat nie zna zadnych podstaw, to raczej tylko nieliczni wladaja angielskim w dobrym stopniu w wieku doroslym
Co do wypowiedzi abszta, to nawet nie chce się odnosic, bo jest tam tyle klamst(albo tragicznych wierzen i przekonan), a także niescislosci, ze napisanie postu zajeloby mi kawał czasu, a wiem ze i tak nic by to nie dalo.
Dziekuje, dobranoc
_________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
zduninho
Jeździ konno
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 85
Skąd: Przytoczno
|
|
Powrót do góry |
|
|
P4G kyzzn
Ostra jak żyleta
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 412
|
Wysłany: 14 marca 2010, 21:53 Temat postu: |
|
|
Oj Abszcik Abszcik. Jeśli ktoś jest syfiarzem, to należy go włożyć do kategorii "syfiarz", a nie do kategorii "czarny" albo "Arab". Bo nie wszyscy czarni czy Arabowie to syfiarze, tak samo jak nie wszyscy biali to aniołki. Jestem za ocenianiem każdego z osobna, a nie za społecznym etykietkowaniem typu "eee on jest Arabem, to na pewno jest brudasem". Jak ktoś jest biały i niby urodził się w Europie, to nie znaczy, że nie może być brudasem. Wcale nie chciałabym mieszkać z takim Arabem jak z Twojego przykładu, ale z białym, który nie potrafiłby dbać o higienę też nie.
Znam wykształconych Hindusów/czarnych/muzułmanów, odznaczających się wysokim poziomem kultury osobistej i nie zgadzam się na nazywanie ich brudasami/tłustymi świniami i innymi tylko dlatego, że są Hindusami/czarnymi/muzułmanami. Zarówno brudasy jak i porządni ludzie są wszędzie, niezależnie od rasy i wyznania i nie zgadzam się na etykietkowanie, bo to prowadzi do nieporozumień, podziałów społecznych i innych złych na skalę globalną zjawisk.
Stereotypy to jest bardzo zła rzecz, bo w większości krzywdzą. Jakoś nie chcę, aby na Zachodzie ludzie patrzyli na mnie jak na potencjalną złodziejkę, bo jestem Polką.
W skrócie: nie zgadzam się na wrzucanie wszystkich do jednego worka
_________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gobis
Lubi ostrą jazdę
Dołączył: 22 Sie 2006
Pochwał: 2 Ostrzeżeń: 1 Posty: 1472
Skąd: przyjdzie Mikołaj?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cosworth' Abszt
Pirat drogowy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 814
|
Wysłany: 15 marca 2010, 0:15 Temat postu: |
|
|
kyzzn napisał: |
Oj Abszcik Abszcik. Jeśli ktoś jest syfiarzem, to należy go włożyć do kategorii "syfiarz", a nie do kategorii "czarny" albo "Arab". Bo nie wszyscy czarni czy Arabowie to syfiarze, tak samo jak nie wszyscy biali to aniołki. Jestem za ocenianiem każdego z osobna, a nie za społecznym etykietkowaniem typu "eee on jest Arabem, to na pewno jest brudasem". Jak ktoś jest biały i niby urodził się w Europie, to nie znaczy, że nie może być brudasem. Wcale nie chciałabym mieszkać z takim Arabem jak z Twojego przykładu, ale z białym, który nie potrafiłby dbać o higienę też nie. |
Ja opisywałem swoje przeżycia, które bardziej sprecyzowane wyglądają tak: Z hindusów jakich znałem (nie trzymałem się z nimi) to ani jeden/jedna nie dbał o porządek. Pokoje wyglądały tak, że sufit, ściany były w odciskach butów jak i stóp (!). Do tego na balkonie składowali śmieci, które zresztą były porozrzucane po całym pokoju. Nie napotkałem do tej pory żadnego hindusa dbającego o porządek. Jak takiego spotkam wtedy napiszę.
A ten muslim, z którym mieszkałem, zamieszkał ze swoimi. Drugi był nie lepszy. Obsrane majtki zostawiał na pralce na kilka dni...
kyzzn napisał: |
Znam wykształconych Hindusów/czarnych/muzułmanów, odznaczających się wysokim poziomem kultury osobistej i nie zgadzam się na nazywanie ich brudasami/tłustymi świniami i innymi tylko dlatego, że są Hindusami/czarnymi/muzułmanami. |
Napisałem tak (tłuste świnie, brudasy) tylko o hindusach, choć arabki też nie ustępowały w higienie. Opis wyżej.
kyzzn napisał: |
Zarówno brudasy jak i porządni ludzie są wszędzie, niezależnie od rasy i wyznania i nie zgadzam się na etykietkowanie, bo to prowadzi do nieporozumień, podziałów społecznych i innych złych na skalę globalną zjawisk. |
Zgadzam się, ale tutaj nic się nie zmieni, nawet jeśli Ty tak uważasz, to pozostanie to wyłącznie twoja opinią. Trzeba byłoby od nowa budować świat.
kyzzn napisał: |
Stereotypy to jest bardzo zła rzecz, bo w większości krzywdzą. Jakoś nie chcę, aby na Zachodzie ludzie patrzyli na mnie jak na potencjalną złodziejkę, bo jestem Polką. |
Dlatego dajesz się poznać i zmieniają o Tobie mniemanie. Niestety dla mnie Hindusi (dodam, że z Kanady byli) dali się poznać z bardzo złej strony...
Dodam jeszcze, że moja wcześniejsza opinia tyczyła się przede wszystkim polityki i ugruntowań społecznych, które szkodzą Europie. Statystyki na zachodzie nie kłamią. Dlaczego wśród przestępców zdecydowana większość to ciemnoskórzy? Przecież są faworyzowani (np w USA, Wielka Brytania - czarny dostaje się tam, gdzie biały z lepszym wynikiem nie dostanie się, bo trzeba 'trzymać proporcje rasowe'), mają możliwości, ale ich nie chcą nawet wykorzystać. Dla mnie to tylko niepotrzebny 'balast' Europy.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maybe.
Pirat drogowy
Dołączył: 12 Maj 2008
Ostrzeżeń: 2 Posty: 582
Skąd: Rumia
|
Wysłany: 15 marca 2010, 0:30 Temat postu: |
|
|
Hehe... miałem się rozpisać, ale jedynie zaznaczę, że najbardziej śmieszy mnie gdy kobieta broni muzułmanów, gdy w ich religii znaczy tyle co kawałek papieru do dupy, którym się przed chwilą wytarłem A jeśli jest inaczej, to to jest popierdółka, a nie muzułmanin.
http://www.rp.pl/artykul/2,446536_Mobilizacja_przeciw_islamowi_.html
prof. Peter Heine, badacz islamu. Radzi jednak nie lekceważyć tego rodzaju inicjatyw. Przewiduje, że w wielu krajach zaostrzać się będzie konflikt pomiędzy wyznawcami islamu a resztą społeczeństwa. Nawet w Niemczech, gdzie prawie 4 mln muzułmanów stanowi znacznie mniejszy odsetek społeczeństwa niż we Francji czy Holandii. Dlaczego? – Bo muzułmanie wychodzą z cienia. Budują coraz więcej okazałych meczetów, domagają się respektowania swych praw obywatelskich. W trzecim pokoleniu nie są już gastarbeiterami odliczającymi dni do powrotu do ojczyzny – tłumaczy Heine. To stosunkowo nowe zjawisko zaskakuje niemałą część społeczeństwa.
http://www.reddit.com/r/politics/comments/aanj4/euroredditors_lets_discuss_immigrant_integration/
Ostatnio zmieniony przez Maybe. dnia 15 marca 2010, 10:34, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|