Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cezar
Pedo
Dołączył: 23 Cze 2009
Ostrzeżeń: 2 Posty: 1277
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26 stycznia 2010, 15:12 Temat postu: |
|
|
- Tato - spytał Jasiu - czy tę budowę ogrodzili, żeby nikt nie widział, co tam robią?
- Nie, synku, żeby nikt nie widział, że tam nic nie robią...
Dyrygent niezadowolony z gry bębnów:
- Jak widać, że jest kiepskim materiałem na muzyka, to mu się daje dwie pałeczki i sadza za bębnem.
Na co ktoś zza bebnów odpowiada:
- A jak i do tego się nie nadaje, to mu się jedną pałeczkę odbiera i szykuje na dyrygenta.
Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń:
Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że jako nic nie upolowałem to strzeliłem.
Na to oskarżyciel jąkała:
Wysoki sssssądzie iiiiide przzzzez llllas i wiiddzzze pppijanego mmmmyśliwego więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzycze "kukukukukukurwa nie strzelaj!".
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ChelseaHubert
Jeździ konno
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 49
Skąd: Poznań
|
|
Powrót do góry |
|
|
#p~S* suwak
Zaczyna szaleć na ulicach
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 357
Skąd: Gdansk/Zabianka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar
Pedo
Dołączył: 23 Cze 2009
Ostrzeżeń: 2 Posty: 1277
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30 stycznia 2010, 14:34 Temat postu: |
|
|
W pociągu Kolei Transsyberyjskiej konduktor złapał gapowicza. Ponieważ w pobliżu nie było stacji a na zewnątrz mróz i tajga, nalał go po mordzie i poszedł dalej. Po dwóch dniach ponownie konduktor spotyka tego samego gapowicza, a ponieważ warunki są takie same, znów leje biedaka po mordzie i idzie dalej. Podróżni którym żal zrobiło się bitego podróżnego zapytali:
- A daleko pan jedzie?
- No jak morda wytrzyma, to jadę do Wladywostoku.
Facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu,
żona patrzy, a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych.
- Kochanie co oznacza ten kieliszek na opakowaniu? - pyta żona.
- To znaczy, że zakup trzeba opić.
- Jak się wybiera sołtysa w Wąchocku?
- Puszcza się beczkę z najwyższej okolicznej górki i w czyją chałupę trafi ten zostaje
sołtysem.
- No to dlaczego teraz w Wąchocku nie mają sołtysa?
- Bo beczka trafiła w kibel i g*wno mają!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ChelseaHubert
Jeździ konno
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 49
Skąd: Poznań
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar
Pedo
Dołączył: 23 Cze 2009
Ostrzeżeń: 2 Posty: 1277
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21 lutego 2010, 21:37 Temat postu: |
|
|
Syn zrobił wreszcie prawo jazdy i prosi ojca o pożyczenie samochodu. Ojciec ostro:
– Popraw oceny w szkole, przeczytaj Biblię i zetnij włosy, to wrócimy do tematu.
Po miesiącu chłopak przychodzi do ojca i mówi:
– Poprawiłem stopnie, a Biblię znam już prawie na pamięć. Pożycz samochód!
– A włosy?
– Ale tato! W Biblii wszyscy: Samson, Mojżesz, nawet Jezus mieli długie włosy!
– O, widzisz, synku! I chodzili na piechotę..
Na pudełku orzeszków podawanym na liniach lotniczych American Airlines: "Instrukcja: 1/ Otworzyć pudełko, 2/ Jeść orzeszki."
Z dylematów chemika: wokół tyle butelek, a napić się nie ma czego...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
[POL] Diav3l
Emerytowany Admin
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 1102
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21 lutego 2010, 22:01 Temat postu: |
|
|
ChelseaHubert napisał: |
Dlaczego blondynka idzie do kąta , gdy jej zimno ?
Bo w kącie jest 90 stopni buhahaha
l
\/
Obama mówi do swoich żołnierzy:
-Żołnierze - polecicie na słońce!
- Ale się spalimy!
-Wszystko przemyślane, polecicie w nocy !!!
buhahaha
dalej ludzie opowiadajcie kawały bo wciąż czekam na nowe (najlepiej by były jakieś o trackmanii) |
Jak wklejasz jakiś kawał to daruj sobie tego typu komentarze.
Chłop miał 200 kur i ani jednego koguta. Poszedł do sąsiada, kupić tak ze trzy na początek.
A sąsiad na to:
- Ale po co trzy? Słuchaj stary - ja ci sprzedam Kazia. Kazio to jest taki kogut, że ci te wszystkie 200 kur spoko obsłuży.
OK, po trzeciej wódce dobili targu, chłop wrócił z Kaziem do gospodarstwa, wypuścił go z klatki i mówi:
- Słuchaj Kaziu - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na Ciebie czeka, wyluzuj się, jesteś tu jedynym kogutem, nie ma co się spieszyć, tylko mi się nie zmarnuj - kupę kasy za Ciebie dałem.
Ledwo skończył mówić, SRU! Kaziu wpadł do kurnika. Przeleciał wszystkie kury kilka razy, tylko pierze leciało. SRU! Poleciał do budynku obok gdzie były kaczki - to samo. Chłop krzyczy, próbuje go hamować. Ale gdzie tam! SRU! Poszedł Kazio za stadem gęsi i zniknął w oddali. Rano chłop wstaje, patrzy - leży Kaziu na podwórku, kompletna padlina. Nad nim krążą sępy. Podbiega i krzyczy:
- A widzisz Kaziu, mówiłem Ci, daj spokój, tyle kasy w błoto...
A kaziu otwiera jedno oko i syczy przez zaciśnięty dziób:
- Cśśś, spi#%$laj, bo mi sępy spłoszysz!!!
_________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
[CDD] mor_olo
RoKsTaR
Dołączył: 12 Mar 2006
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 1 Posty: 2200
Skąd: Wroclaw
|
|
Powrót do góry |
|
|
*тсω* StaR
Star Małpa
Dołączył: 11 Sie 2007
Ostrzeżeń: 4 Posty: 325
Skąd: Poznań
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar
Pedo
Dołączył: 23 Cze 2009
Ostrzeżeń: 2 Posty: 1277
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22 lutego 2010, 19:15 Temat postu: |
|
|
Pewien mężczyzna opalał się na plecach i zdarzyło mu się usnąć. Oczywiście wskutek tego doznał poważnych poparzeń skóry. Zabrano go do szpitala. Szczególnie skóra na nogach była mocno zaczerwieniona i najlżejszy kontakt z nią, sprawiał facetowi ogromny ból. Lekarz przepisał mu zażywanie mnóstwa wody, delikatną maść oraz Viagrę. Zdziwiony pacjent pyta:
- A po co mi Viagra?!!!
- Dzięki temu pana spodnie nie będą ocierać się o nogi - odpowiada lekarz.
Czym się bawi kot psychiatry?
- Kłębkiem nerwów.
Bóg stwierdził, że Adamowi się nudzi i postanowił coś temu zaradzić. Zwraca się zatem do Adama:
- Adamie. Widzę, że ci się nudzi. Postanowiłem. Stworzę ci istotę. Istotę, która będzie piękna, mądra i inteligentna. Cudowna, miła, będzie ci służyć i wspierać cię. Jednym słowem, stworzę ci istotę idealną!.. Ale musisz mi oddać swoją nogę..
- Nogę?!.. A co dostanę za żebro?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
[POL] Kolumb
Zaczyna szaleć na ulicach
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 305
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar
Pedo
Dołączył: 23 Cze 2009
Ostrzeżeń: 2 Posty: 1277
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28 lutego 2010, 1:17 Temat postu: |
|
|
Małe szkockie miasto. Późny wieczór. Mężczyzna zatrzymuje taxi i poleca wykonanie kursu pod wskazany adres. Kiedy taksówkarz zatrzymuje się pod piękną willą, pasażer obmacując wszystkie kieszenie dochodzi do wniosku, że pieniądze zostawił w domu i nie ma czym zapłacić. Wysiada z taksówki podchodzi do kierowcy i pyta:
- Nie ma pan przypadkiem latarki? Bo mi 50 funtów wpadło między siedzenia.
W tym momencie słyszy zwiększające się obroty silnika i pisk opon taxi.
Do gabinetu dyrektora wchodzi sekretarka:
- Panie dyrektorze, jest tutaj inżynier Kowalski i mówi, że ma mały interes...
- A czy to moja wina? Niech idzie do seksuologa...
Grupa turystów błądzi w górach. Wieczór zapada, a tu ani śladu człowieka i nadziei na nocleg.
- Mówił pan, że jest najlepszym przewodnikiem po Tatrach! - wścieka się jeden z uczestników wycieczki.
- Zgadza się! Ale to mi już wygląda na Bieszczady...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puer
Samochodowy prawiczek
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 3
|
Wysłany: 01 marca 2010, 1:07 Temat postu: |
|
|
W pewnym klubie zaistniało zapotrzebowanie na pianistę. Zgłasza się chętny facet do managera, a ten prosi go o próbkę jego możliwości. Facet siadł do fortepianu i zaczął naparzać na klawiszach jakieś żwawe rytmy. Managerowi bardzo się spodobało i mówi do pianisty:
- Kurczę no bardzo dobre! A jaki to był tytuł?
- "Daj się cykać w pupę aż zakrwawią Ci hemoroidy"
- O kurde a to niefortunny tytuł, a może zagraj coś innego?
- Jasne - i zaczął grać tym razem jakiś rzewny kawałek.
- Nie no super, jeszcze lepiej, a jaki to tytuł?
- "Otwórz buzię głęboko i połknij wszystko kiedy skończę"
- Eee...ok., słuchaj zatrudnię Cię, ale nie wspominaj tytułu swoich piosenek.
No i zatrudnił gościa, facet naparzał na pianinie przez pół nocy, tłumy szalały, a on poszedł do WC. Wyszedłszy z niej siada do fortepianu gdzie zaczepia go facet:
- "Masz rozpięty rozporek i dynda Ci penis"
- O ku**a, moja pierwsza piosenka na życzenie!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
#p~S* suwak
Zaczyna szaleć na ulicach
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 357
Skąd: Gdansk/Zabianka
|
Wysłany: 07 marca 2010, 12:01 Temat postu: |
|
|
kilka niesmacznych kawałów ode mnie (moje ulubione)
Jasiu przychodzi do taty i się pyta:
-Jaka jest różnica między teoretyką a praktyką?
Tatko myśli chwilę po czym pyta:
-Przespał byś się z murzynem?
-Nigdy w życiu!
-A jak by ci dał 1000$ Pomyśl nowy komputer, rower...
Podjudza Jasia. Po chwili wahania Jasio odpowiada:
- No chyba że tak. Wtedy bym się przespał.
- A teraz zapytaj mamy...
Mama pomyślała o nowej pralce albo lodówce
- Mama też by się przespała.
- No widzisz Jasiu w teoretyce jesteśmy o 2000$ do przodu a w praktyce mam w domu dziwkę i pedała!
Był sobie mały czarnuszek w USA, który mieszkał w "białej" dzielnicy, chodził do "białej" szkoły, wszyscy jego koledzy byli biali, tylko on i jego rodzina czarni.
Dlatego chciał zobaczyć, jak to jest być białym, więc pomalował się zwykłą farbą na biało. Poszedł do taty:
-Tato, tato, spójrz! Jestem biały!
Tata strzelił po mordzie.
-Idź do babci i pokaż, co zrobiłeś.
Poszedł do babci:
-Babciu, babciu, spójrz! Jestem biały!
Babcia strzeliła po mordzie,
-Idź do mamy i pokaż, co zrobiłeś.
Poszedł do mamy:
-Mamo, mamo, spójrz! Jestem biały!
Mama strzeliła po mordzie.
-Wróć do taty, i powiedz, czego się nauczyłeś.
Wrócił do taty:
-I jak, synku, nauczyła cię czegoś ta lekcja?
-Tak... jestem biały dopiero od 5 minut, a już was nienawidzę czarne sku***syny!
Żydzi mają ukamienować Magdalenę. Nagle wychodzi przed nich Jezus i mówi:
- Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci w nią kamieniem.
Nagle leci kamień i TRACH... w Magdalenę !
Jezus odwraca się i mówi:
- Matko jak ty mnie czasami denerwujesz...
-Co czuje pedofil gdy gwałci małe dziecko??
.....Serduszko."
- Panie doktorze, mam problem. Czlonek mi nie staje.
-Doktor ujal czlonka w dlon i po chwili czlonek się naprezyl.
-Przeciez staje!
-No tak, ale nie mam wytrysku!
- Doktor poruszal trochę reka i wytrysk nastapil.
- No i czego Pan jeszcze chce?
- Buzi.
Facet posuwa sobie dziewczynę. Ona robi mu loda, ruchają się, wszystko jest super. Po stosunku facet mówi:
- Fajna jesteś, fajnie się ruchasz tylko cycki masz trochę małe.
A ona na to:
- Tato, ale ja mam dopiero 7 lat
-Co robisz po seksie z łysą dziewczyną?
- Odkładam ją z powrotem do kołyski.
Policja łapie gwałciciela na gorącym uczynku. On wyrywa się i krzyczy:
- Przysięgam! Nie wiedziałem, że ma 3 lata!
- Tato, dlaczego u kobiet włosy w intymnym miejscu są takie miękkie i jedwabiste, a u mężczyzn kłujące i szorstkie?
- Synu, nie filozofuj! Ssij dalej...
Idzie sobie kobieta z dwójką dzieci ulicą. Nagle podchodzi do niej jakiś facet i pyta:
Czy to są pani dzieci?
Tak. odpowiada kobieta
Aha, bliźniaki pewnie...
Nie dziewczynka ma 12 latek, a chłopiec 7. Dlaczego myśli pan że to są bliźniaki?
Po prostu nie mogę uwierzyć, że ktoś przeleciał panią dwa razy..
Idzie dwóch facetów i widzą jak pies liże sobie jaja.
Jeden mówi:
-też bym tak chciał.
-Nie boisz się,że cię ugryzie?
co jest smieszniejsze od martwego plodu?
martwy plod przebrany za klauna
_________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar
Pedo
Dołączył: 23 Cze 2009
Ostrzeżeń: 2 Posty: 1277
Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dzidek
Samochodowy prawiczek
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 3
Skąd: Dobczyce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar
Pedo
Dołączył: 23 Cze 2009
Ostrzeżeń: 2 Posty: 1277
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03 kwietnia 2010, 16:02 Temat postu: |
|
|
Mąż wraca z delegacji. Cicho otwiera drzwi mieszkania. Z sypialni
dobiega go szmer. Podchodzi na palcach, uchyla drzwi i widzi ogromnego Murzyna wiercącego się na jego żonie. Wsciekły rozejrzał się za ciężkim przedmiotem. Łapie oburącz krzesło i z calej siły uderza w goły tylek Murzyna. Ten zwraca ku niemu rozradowaną twarz krzycząc:
- Dzięki! Wlazł!
Lotnisko w Nowym Jorku. Facet wchodzi do windy a za nim kobieta w mundurku, mini spódnica, żakiet - stewardesa jakaś. Facet zaintrygowany ta sytuacja mówi:
- Hello, you fly USA airways?
Kobieta nie odzywa się, tylko patrzy na niego zdziwiona. Facet pomyslal no to co, sprębuje jeszcze raz:
- Flugen się Lufthansa ja?
Kobieta bardziej zdziwona patrzy na niego i nic nie mówi. No trudno pomyślał facet... spróbuję jeszcze raz:
- Volare sinora Alitalia?
Wtedy kobieta mówi:
- A w mordę chcesz palancie?!
- Aha, LOT!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|